błądzący

czwartek, 24 listopada 2016

"bo nic tu po mnie jeśli nie ma Cię też"

Miałyście kiedyś wszystko i w jednej chwili to straciłyście?



Miałam wszystko.

Ciebie.

Naszego Synka.

I wystarczyła chwila,aby nasze życie się rozsypało.

Wasz wypadek.

Strata naszego Maluszka.

Nie ma już miłości. Straciliśmy wszystko. Nie radzimy sobie. Po stracie dziecka można obrać dwie drogi. Pierwsza to bycie ze sobą mimo wszystko i ciągłe wspieranie się. Druga jest zdecydowanie gorsza , obwinianie jednej osoby o śmierć maluszka. My idziemy tą złą drogą. A może powinnam powiedzieć inaczej, to ja idę złą drogą. Obwiniam Cię ,chociaż nie powinnam. Ale nie umiem inaczej. Przeżywam żałobę w okropny sposób. Niszczę wszystko . Niszczę wszystkich. Niszczę Ciebie.

Po pogrzebie naszego Antosia nie zamieniłam z Tobą ani słowa. Nie umiałam . Wciąż nie umiem.

-Nelka odezwij się proszę. -podchodzisz do mnie

Przytulasz. Całujesz w czoło.

A ja wciąż nie potrafię. 
Spróbuję jeszcze raz. Tym razem spotkamy się z Nelą i Bartkiem.  Trochę odłożę w czasie przygodę z tamtą historią. Z Kubiakiem lub Bednorzem spotkamy się w następnej historii.Muszę ją tylko trochę dopracować. Teraz podzielę się z Wami czymś,co nie miało ujrzeć światła dziennego. Czymś,co po raz kolejny będzie trudne. 
Mogę tylko obiecać,że nie będzie żadnych spóźnień z rozdziałami,bo cała historia jest już napisana . 
Mam nadzieję,że wciąż będziecie ze mną.
Wasza lukrecja.

22 komentarze:

  1. Jestem, bede i juz kupuje zapas chusteczek, bo bedzie cieżko, bedzie trudno. A ja osobiście kocham takie historie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogromnie dziękuję za to,że jesteś.♥
      Przyznam,że będzie bardzo ciężko.

      Usuń
  2. O Boże, już mnie chwyciło za serce... Będę płakać, wiem to już teraz. Dużo siły do pisania, kochanie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisanie tej historii jest już prawie skończone.
      Dziękuję za to,że jesteś ♥

      Usuń
  3. Jest Bartek, jestem ja! Uwielbiam Bartka i jestem ciekawa jak go przedstawisz, także czekam na ciąg dalszy.
    Ps. Dziękuje za komentarz u mnie i życzę weny. Ściskam. ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Będę na pewno. Lubię emocjonalnie. Lubię to od Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Melduję się i zostaję do końca, bo na pewno będzie warto. Lecę przygotować sobie kilka dużych paczek chusteczek :)
    Jestem strasznie ciekawa nowej historii, poprzednie były mistrzowskie. Czekam niecierpliwie!
    Buziaki :**

    OdpowiedzUsuń
  6. Czuję, że po raz kolejny poruszasz ciężki temat, bez łez się nie obędzie, ale na swój sposób takie historie są najpiękniejsze <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Napiszę tylko jedno:

    Wspaniały ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Wydaje mi się, że tematyka nie jest łatwa, a ja takie opowiadania wręcz uwielbiam! <3 Są zawsze pełne przeróżnych emocji. Po prologu widzę, że na pewno się nie zawiodę. :D
    Będę na pewno. :)
    POZDRAWIAM !!!
    Paula

    OdpowiedzUsuń
  9. będzie smutno, jestem tego pewna. ale to dobrze, przynajmniej dla mnie.
    czekam z niecierpliwością♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za kilka dni wstawię pierwszy rozdział .
      Dziękuję❤️

      Usuń
  10. Jak już Ci wcześniej napisałam, sięgasz do najgłębszych zakamarków serca czytelnika swoimi słowami.
    Będę, jak zawsze ♥

    OdpowiedzUsuń